Ach te drugie połowy ...

Ach te drugie połowy ...

Przegrywamy z drużyną Skry Częstochowa 1:6. To bardzo bolesna porażka, zwłaszcza, że do przerwy remisujemy 0:0 i nic nie wskazywało, że mecz zakończy się takim rezultatem. Pierwsza połowa to wyrównana gra, chociaż w paru sytuacjach od utraty gola ratuje nas Drewniak. My wyprowadzamy dwa kontrataki zakończone strzałem, ale bramkarz Skry nie daje się zaskoczyć. No i ta feralna druga połowa. Wróćmy troszkę wstecz: z Podbeskidziem przegrywamy drugą połowę 0:3, w Katowicach z GKS-em 1:4 no i dziś 1:6. Widać, że naszym zawodnikom w drugich połowach brakuje koncentracji na pewno sił i w niektórych przypadkach ambicji . Musimy to poprawić i w ostatnich trzech meczach sezonu powalczyć o punkty, bo rywale przy naszym odpowiednim zaangażowaniu są w naszym zasięgu. Wracając do wczorajszej drugiej połowy to utracone gole to brak krycia przy stałych fragmentach gry oraz proste indywidualne błędy. Cieszy fakt, że zdobyliśmy gola po ładnej akcji zakończonej golem samobójczym. To duży plus, ale ilość straconych goli nie pociesza. Wiemy że nasi zawodnicy wyciągną odpowiednie wnioski i za tydzień wrócimy mocniejsi. A co nas czeka w przyszłym tygodniu Polonia Bytom w lidze i Turniej w Chrzanowie, gdzie zagramy z Hutnikiem Kraków, GKS-em Katowice oraz beniaminkiem Ekstraklasy ŁKS-em Łódź. Szczegóły naszego grania w Chrzanowie w najbliższym tygodniu.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości