Ruszyła Liga!

Ruszyła Liga!

Rozpoczęliśmy już sezon jesienny. Za nami cztery kolejki I Ligi Wojewódzkiej. Przypominam, że gramy w tej lidze z chłopakami o rok starszymi od nas. Sezon rozpoczynamy od dwóch wyjazdów.

Pierwszy mecz w Bytomiu z Polonią. Wiedzieliśmy, że czeka nas ciężki bój i taki też był! W pierwszych minutach zespół Polonii zmusił nas do głębokiej defensywny, ale to my wyprowadzamy szybki kontratak i po asyście Oliwiera Stokłosy, Mateusz Kania strzela na 0:1. Niestety do przerwy prowadzenia nie dotrzymaliśmy, szkoda bo bramka padła w ostatniej minucie pierwszej połowy. Druga połowa to akcje z jednej i drugiej strony, ale bramki nie padają mecz kończy się remisem.

Druga kolejka to mecz w Bielsku z Podbeskidziem. Ostatnia nasza wizyta w Komorowicach zakończyła się porażką 3:0. Mieliśmy obawy jak nasza drużyna poradzi sobie z jednym z faworytów ligi. Spotkanie rozpoczęliśmy od kilku prostych błędów nie wykorzystanych przez rywali, dzięki świetnej postawie w bramce Krzysztofa Drewniaka. Chwilę później nasz ,,goalkeeper'' broni rzut karny. Po jednostronnym początku, mecz wyrównuje się i każda z ekip ma okazję, aby strzelić gola. Mecz kończy się drugim remisem 0-0.

W trzeciej kolejce w końcu gramy u siebie, i to z Mistrzem Śląska GKS-em Katowice. Pamiętamy, że w rundzie wiosennej dwukrotnie ,,Gieksa'' udzieliła nam srogiej lekcji. Mecz rozpoczęliśmy bardzo dobrze. Neutralizujemy wszystkie groźne akcje rywali z Katowic. Kilkukrotnie zagrażamy bramce GKS-u. W pierwszej połowie przytrafia nam się jeden błąd, rzut rożny złe krycie i tracimy bramkę. Do przerwy przegrywamy 1:0. Druga połowa, znów rzut rożny i zawodnik GKS-u strzela bramkę głową. Gra naszej drużyny w tym meczu może się podobać. Bardzo dobrze broni Drewniak. Walczymy o honorowe trafienie i dopinamy swego w ostatniej minucie bramkę lewą nogą strzela Adam Ciućka po indywidualnej akcji Tabacarza. Porażka 1:2 z GKS-em, po ciężkiej walce.

Czwarta kolejka to wyjazd do Świerklan na mecz z Fortecą. Rywale mocno zmobilizowani grają twardo i zdecydowanie. Do przerwy 0:0. Statystka fauli: gospodarze 15, goście 3. Ciężki bój w drugiej połowie trwa dalej, jest więcej gry, mniej fauli, szanse po obu stronach. Znów dobrze broni Krzysztof Drewniak. Jedna z akcji naszej drużyny kończy się upragnionym golem. Nieporozumienie środkowych obrońców wykorzystał Adam Ciućka. Przejmuje piłkę w środkowej części boiska rozpędza się i w sytuacji sam na sam, posyła piłkę obok bramkarza gospodarzy. Od tego momentu zaczynamy dominować, stwarzamy kolejne okazje które marnują Ciućka, Kania, Tabacarz. Koniec meczu i pierwsze zwycięstwo staje się faktem.

W tabeli po czterech kolejkach na naszym koncie 5 punktów bramki. Zajmujemy piąte miejsce. W najbliższych tygodniach naszymi rywalami będą kolejno Górnik Zabrze, Skra Częstochowa oraz MKS Żory. Zapraszamy kibiców na mecze naszej drużyny.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości